Piątek weekendu początek. Dla wielu także początek imprez! Wiele osób decyduje się na spędzenie piątkowej czy sobotniej nocy w jednym z klubów w centrum miasta. To idealna okazja do spotkania ze znajomymi, potańczenia i spędzenia miło czasu. Jednak w głowie każdej kobiety pojawia się to straszne pytanie – co ubrać do klubu? Doradzimy kilka stylizacji oraz podzielimy się doświadczeniami, jakie warto uwzględnić przed wybraniem idealnej stylizacji!
Sukienka, czy spodnie? Co ubrać do klubu?
Mamy naprawdę wiele możliwości najróżniejszych stylizacji. Ważne jest, aby w całej gorączce przygotowań nie zapomnieć o praktycznej stronie całego ubioru. W końcu klub rządzi się swoimi prawami, tak jak i całonocna impreza. Dlatego przymierzając po kolei różne ciuchy myślmy o tym, aby było nam wygodnie, a jednocześnie praktycznie.
Stawiając na sukienkę na piątkową imprezę musimy wybrać odpowiedni krój. Zbyt krótka i obcisła może się podwijać w trakcie tańczenia, z kolei za długa będzie się plątać w nogach. Najlepiej postawić na albo sukienkę obcisłą do kolan lub krótką i rozłożystą. Będziemy wtedy dobrze wyglądać, a jednocześnie czuć się swobodnie. Możemy także postawić na spodnie. Dopasowane jegginsy lub rurki wraz z wysokim stanem idealnie podkreślą zgrabną figurę. Jednak nie wybierajmy za grubego materiału, bo może nam się zrobić bardzo gorąco!
Postaw na spodnie, ale co ubrać na górę?
Jeśli postawisz na spodnie, to czeka Cię kolejny trudny wybór – co ubrać do klubu na górę? Do takiej stylizacji pasuje wybrać coś wystrzałowego, brokatowego i przyciągającego wzrok. Często myślimy o zgrabnym i kobiecym body. Jednak należy pamiętać, że tak samo jak z kombinezonem, możemy mieć kłopot z korzystaniem z toalety. Wiadomo, że w klubach zawsze są długie kolejki do ubikacji, a same kabiny są małe i niepraktyczne. Dlatego dodatkowe ściąganie praktycznie całego ubrania może okazać się kłopotliwe. Dlatego lepiej postawić na zgrabny top odkrywający brzuch, jeśli się tego nie wstydzimy. W klubie możemy być także bardziej eleganckie i ubrać koszulę z dekoltem w serek lub ozdobnymi rękawami. Z pewnością stylizacja zbierze wiele komplementów!
Nie zapomnij o butach!
Ostatni element całej stylizacji to oczywiście buty. Choć chciałoby się dołączyć do tego wysokie szpilki, to warto przemyśleć sprawę dwa razy. Z jednej strony chcemy wydłużyć nogi i wyglądać seksownie i kobieco, jednak z drugiej całonocne tańce w wysokich obcasach mogą źle się skończyć. Oczywiście, jeśli szpilki nie są Ci obce i znasz swoje możliwości – nie zastanawiaj się! Jednak jeśli nie jesteś przekonana, czy takie obcasy nie zepsują Ci wieczoru, postaw na płaskie baleriny lub kolorowe buty sportowe. Mogą okazać się ciekawym wykończeniem całej stylizacji. Dodatkowo takie obuwie jest wygodne i nie obciąża nóg, więc z pewnością uda Ci się przetańczyć całą, długą noc. Nie pozostaje teraz nic innego, jak ruszać na imprezę! Piątkowa noc czeka właśnie na ciebie, udanej zabawy!
